Branża budowlana od dłuższego czasu przezywa kryzys. Po okresie niezwykle owocnym przyszedł czas na kilka chudych lat. Nie zawsze może być dobrze jednak problemy jakie przezywają obecnie deweloperzy sprawia że na ich głowach pojawiło się wiele siwych włosów. Wielu z nich nie oddaje swoich budynków do użytku aby nie wprowadzać się w dodatkowe problemy finansowe. O kilkunastu ostatnich latach powstało bardzo dużo mieszkań. Można pokusić się o stwierdzenie że jest ich o wiele za dużo. Problem polega jednak gdzie indziej. Osób chętnych na zakup mieszkania nie brakuje, jeśli byłaby możliwość to zapewne cała nadwyżka zostałaby wyprzedana na pniu. Niestety chodzi o to, że znacznie trudniej jest otrzymać kredyt na mieszkanie. Z tego też względu rośnie liczba osób którzy przekładają decyzję o zakupie własnego mieszkania na rok a nawet dłużej. Sytuacja jest trudna dla wielu stron, ponieważ deweloperzy nie mogą sprzedawać mieszkań poniżej kosztów ich wybudowania. Tworzy to błędne koło które się zamyka i sprawia że wszyscy tkwią w martwym punkcie.